

Prawdopodobnie każdy z nas , przynajmniej raz w życiu słyszał zdanie ” jestes tym co jjesz, ale też jesteś tym co pijesz, a jeszcze ważniejsze ile pijesz…. oczywiście płynów dziennie . Nerki, niewydolność nerek, nadciśnienie, niewydolność krążenia, krzepliwość krwi, zakrzepica i wiele innych, czy zastanawiamy sie dlaczego w latach 30, 40, 70 tego problemu jeszcze nie było? czy ktoś z nas doszedł do niosku, że kiedys ludzie więcej pili, i to wartosciowych płynów? woda ze studni, woda sodowa ze szkalnych butelek, kwasy z ogórków kiszonych, kapusty kiszonej, czy inne. Niestety brak picia, to problemy nerek, serca, naczyń i krzepliwości krwi. Wszyscy pijemy zdecydowanie zbyt mało. Minimum 2, 5 – 5 litrów dziennie powinniśmy każdgo dnia, bez wzgledu na upały wypijać. Czarne herbaty , warto zastępować lub mieszać z piciem zielonych herbat, naparów i wywarów ziołowych. Napary ziołowe są stosunkowo tanie, jak również możemy zioła zbierać i suszyć sami. Nie jest to ani trudne ani nie możliwe, jedynie trzeba chceć. Wyszliśmy z wprawy i nawyku własnoręcznego zbierania grzybów, runa leśnego czy ziół. A np. na letnim wypoczynku czy wakacjach mamy na to trozke czasu. Niemniej jednak picie wody, dobrej , właściwej wody jest niezbędne do normalnego funkcjonowania naszego organizmu. Tylko, osobiscie sam cały czas sie zastanawiam co pić. Woda w plastikowych butelkach jest dobra, ale butelki na zakłądach płukane propylenem nie do końca są dla nas zdrowe. Woda w kranie , albo chlorowana, albo ” uzdatniacze wody ” są zastanawiające. Zaś, studni głębinowych nie wiele się zachowało, a jeśli są to nieużytkowane, zwłaszcza w małych osadach lub na wioskach. Dziś coraz częstsze są także jonizatory i aparaty do uzdatniania wody kranowej poprzez filtrację. Mozemy korzystać z filtrów domowych na zasadzie dzbanka, czy odstojników wody. Jeśli mamy wybierac naczynia do odstania wody, niech nie beda to garnki dzbanki aluminowe czy metalowe a najlepiej ceramiczne, gliniane lub z miedzi. Do XX wieku biedni przechowywali w glinie, zaś bogaci we dworach w miedzianych naczyniach. Nawet czajniki były miedziane. System władzy demokracji ludowej wprowadził aluminium jako materiał naczyn gospodarstwa domowego, chcąc w ten sposób odwieść myślenie o burżuazyjnym systemie carskiej Rosji i Cesarstw światowych, które uciskały lud swoimi rządami. Naet jeśli wydaje nam się że historia była i mineła, to jednak do dnia dzisiejszego dotyka nasze życie. Widzimy to choćby w wycofaniu naczyn miedzianych poprzez cały okres PRL. Ale to nie tylko w Polsce. Reasumując wybierajmy właściwe napoje i nawadniajmy się jak najwięcej aby problemy chorób cywilizcyjnych, nas nie dotkneły.
Łukasz Uliasz